Runda jesienna skończyła się bardzo szybko. Ani się człowiek obejrzał, a tu nastała przerwa zimowa. Czas na moje krótkie podsumowanie występów najlepszej drużyny na świecie.
Pogoń wylądowała w środku stawki. Strata do pucharowiczów jak i spadkowiczów dość podobna. I jeśli do meczów w domu nie ma się co czepiać to wyjazdowo jesteśmy w tym sezonie fatalni. Co też widać w tabeli.
Skład wychodzący na boisko wygląda nieźle. Gorzej jest z ławką. Brak wartościowych zmienników był aż nadto widoczny. Często brakowało impulsu z ławki, by odmienić losy meczu. Czasem też widać było niedoświadczenie trenera Roberta.
Sezon póki co ratują rozrywki o Puchar Polski. Pogoń jest w ćwierćfinale. Przecinikiem będzie Piast Gliwice, mecz w Szczecinie. Jest więc spora szansa na półfinał. A wtedy wszystko może się zdarzyć. Łącznie z powrotem na Narodowy i kolejną szansą na wstawienie wazonu do pustej gabloty.
By marzenia fanów się spełniły potrzebne są konkretne ruchy kadrowe. Moim zdaniem zespół potrzebuje wartościowych wzmocnień na środku obrony i pomocy, ogarniętego skrzydłowego, zawodnika na pozycję 10 i ewentualnie snajpera. Ci gracze muszą być gotowi do gry na już. Wtedy są duże szanse na znaczącą poprawę miejsca w tabeli oraz na odegranie wiodącej roli w Pucharze Polski.
Na to wszystko potrzebne są fundusze. Dużo się mówi o nowym właścicielu klubu. Na teraz sytuacja wygląda raczej na wprowadzanie nowego wspólnika niż na przekazanie sterów przez Prezesa Jarosława. Jak będzie czas pokaże. Po czynach ich poznacie
Dodaj komentarz